Wyjątkowy rok 2020 tak bardzo wpłynął na nas i zmienił pogląd na otoczenie, że wywołał niemałą rewolucję wśród trendów wnętrzarskich 2021. I choć rewolucja może kojarzyć się z mocnymi barwami, tak w tej sytuacji jest nieco inaczej. Odchodzimy od skandynawskich bieli i szarości na rzecz koloru. Nie są to jednak barwy wyraziste i mocne. Kolory 2021 to stłumione, choć wcale nie wyblakłe odcienie ciepłe i zimne. Mamy wśród nich brązy, beże, oliwkową zieleń, śliwkowy fiolet oraz błękity.

Kolory 2021 – odcienie matki natury

Chęć odpoczynku na łonie natury i konieczność schronienia się w czterech ścianach nie przeszły obojętnie wobec upodobań estetycznych. Zaczęliśmy większą wagę przywiązywać do miejsca, w którym mieszkamy, chcąc uczynić z niego oazę. Stąd też trend kolorów ziemi, które mają odprężać zmysły, wyciszać, uspokajać i pozwolić otoczyć się czymś imitującym naturalne barwy.

Tak jak modne jest naturalne, lite drewno, tak wybieramy delikatne beże, stłumione odcienie zieleni, granat nocy, brązy pieni drzew, błękit nieba czy fioletowe odcienie kwiatów. Tu raczej nie ma miejsca na mocne czerwienie, róże, pomarańcze czy turkusy. W roku 2021 idziemy w elegancję, delikatność i przytulność, choć nie zawsze ukrytą w ciepłych barwach.

Brąz – najmodniejszy kolor ścian 2021

Firmy produkujące farby do wnętrz zaproponowały na ten rok kilka bardzo ciekawych propozycji. Wśród nich są dwa odcienie brązu, jeden jasny i raczej ciepły, drugi zdecydowanie przygaszony, ciemny, z widocznymi szarościami. Obie barwy wspaniale oddają potrzeby ludzi w ostatnim czasie. Otulające ciepło brązu, które pod wpływem światła czyni wnętrze niesamowicie przytulnym świetnie prezentować się będzie z innymi odcieniami ziemi, ale także bielą i ciepłym granatem lub musztardą. Dla rządnych wrażeń warto pokusić się o mocniejsze akcenty, czerwienie i róże, które jednak nie mogą zdominować ogólnego wizerunku wnętrza.

Elegancki, ciemny brąz będzie z kolei pasować do bieli, kremów i beżów. Idealnie skomponuje się z jasnym drewnem parkietu czy mebli. Oczywiście tego typu barwy to propozycja na jedną, góra dwie ściany lub elementy ścian. Pokoje w całości pomalowane na jeden kolor dawno temu wyszły z mody.

Kolory 2021 – od delikatnych róży i fiołków po mocną śliwkę

Rok 2021 to chwila sławy dla koloru fioletowego. Jego paleta odcieni, które wpisują się w nadchodzące trendy jest niemal nieograniczona. Po wielu latach pozostawania w cieniu, projektanci wnętrz, dekoratorzy i rozmaici kreatorzy inspiracji postanowili dać mu szansę od razu rzucając na głęboką wodę.

Tak więc zaczynamy od delikatnych, pastelowych fioletów i różów, nawiązujących do najdelikatniejszych kwiatów. Świeże odcienie mimo, że chłodne, wprowadzają radosny nastrój i świetnie łączą się z kolorami, które na pierwszy rzut oka zupełnie do nich nie pasują, np. oliwkowa zieleń czy ciemny brąz. Idąc dalej, możemy wybrać nieco intensywniejsze, choć nadal jasne i kwiatowe fiolety i fiołki. Są mniej romantyczne, jednak mają w sobie więcej życia. Można pofantazjować łącząc je z inną, mocniejszą barwą, jak np. musztardowa, ale także pozostać przy „ziemskiej” klasyce w postaci bieli lub szarości.

Na koniec mocne uderzenie, czyli śliwka we wnętrzach. Kolor ciepły, choć zdecydowanie ciemny. Doskonały do dekoracji jednej ze ścian lub stworzenia z niego koloru przewodniego mebli tapicerowanych albo dodatków. Śliwka jest bardzo eleganckim kolorem, który odpowiednio podświetlony, emanuje przytulnym charakterem.

Granat, oliwka, wyblakła zieleń i błękit

Na fiolecie nie kończymy palety kolorów modnych w 2021 roku. Pora na naturalne, choć nadal mało intensywne barwy. Granat nocy, oliwkowy odcień lekko zgniłej trawy, jasna, pastelowa zieleń świtu i subtelny błękit nieba. Barwy piękne, nowoczesne, a zarazem bardzo uspokajające. Choć każda z nich jest raczej chłodna, kojarzona z naturą wyda się zupełnie inna.

Granat pozostaje modny już kolejny sezon, choć teraz z odcienia zimnego, eleganckiego przekształca się bardziej w bardzo ciemny turkus. Idealnie pasuje do każdego koloru drewna. Świetnie komponuje się z beżami, bielą oraz słomkową barwą dodatków z wikliny – tak modnej ostatnimi czasy.

Wspomniana już oliwka to propozycja, która coraz częściej gości w… kuchni. Najczęściej w formie matowych frontów szafek kuchennych. Podobnie jak granat idealnie komponuje się z naturalnymi barwami ziemi.

Wyblakła zieleń to stosunkowo nowy kolor, przez co kompozycje z innymi barwami nie są jeszcze tak popularne. Z pewnością łatwo zestawić go z bielą i mocniejszymi akcentami ciemnej zieleni. Aby jednak nie popaść w tworzenie zielonego gaju, przyda się kontrast w formie dobitnie zaznaczonego drewna oraz fioletu lub mniej popularnej czerni.

Na koniec błękit. Świeży kolor kojarzony z pokojami małych chłopców. Wraz z marokańskimi kafelkami stworzy rześki klimat w kuchni czy łazience, z kolei w otoczeniu jasnego, litego drewna nada wyjątkowego charakteru sypialni. Delikatnie błękitna kanapa to także ciekawa propozycja odmienienia salonu dotychczas urządzonego w stylu skandynawskim.

Intensywne kolory 2021 – czy znajdzie się cos dla miłośników mocnych barw?

Fani kolorów pewnie już się załamali widząc „nudę”, którą wydawać się mogą niektóre odcienie modne w 2021 roku. Czy i dla nich projektanci przygotowali coś ciekawego? Oczywiście! Choć nie są to tak popularne barwy, jak kolory ziemi.

Pierwszą propozycją jest limonowy, łagodny żółty. Do tej pory jedynym właściwym odcieniem żółci była musztarda. Tym razem pora na cytrynowy sorbet. Kolor lekki, świeży, pogodny i… rzadko spotykany. O ile farbę na ścianę w tym odcieniu znajdziesz bez większego problemu, o tyle meble czy dodatki to już nie lada wyczyn. Może jednak warto wysilić się dla efektu „Wow”? Zaznaczmy, że intensywny żółty to jeden z dwóch kolorów, które Amerykański Instytut Pantone wybrał jako kolory 2021 roku. Drugim jest odcień szarości.

Inne, mocne kolory nie powinny stanowić bazy, a jedynie dodatki aranżacji. Świetnym pomysłem jest pomarańcz. Dobrze prezentować się będzie w zestawieniu z modnym ciepłym brązem i nieco przygaszonym błękitem. Jego akcenty powinny być jednak subtelne: poduszki, jedna z barw na zasłonach, dywanie czy obrazie. W podobny sposób można wykorzystać fuksję, purpurę i czerwień. To jednak temat dość śliski, więc jeśli mamy silną potrzebę użycia tych kolorów, ale brakuje nam pomysłu – lepiej powierzyć sprawę architektowi wnętrz niż popełnić aranżacyjnego faux pas.

Kolory 2021 – podsumowanie

Choć paleta barw modnych w 2021 roku jest dość szeroka, oscyluje wokół jednego trendu – natury. Każdy odcień można znaleźć w środowisku, począwszy od barw ziemi, roślin, owoców, aż po słońce i niebo. Jednak barwy to nie wszystko. W dzisiejszych czasach modna aranżacja wnętrza wymaga też stosowania odpowiednich materiałów. Jak można się domyślić – jak najbardziej naturalnych. Wybierajmy więc lite drewno, dekoracje z suszonych roślin jak wiklina czy rattan, naturalne tkaniny czy żywe rośliny. W zamian otrzymamy bardzo przytulne, modne i klimatyczne wnętrze.