Pokój dla przedszkolaka — jak go urządzić, umeblować i wyposażyć?
Aranżacja pokoju dla przedszkolaka to nie lada wyzwanie dla rodziców. Osobista przestrzeń dla malucha musi bowiem spełniać liczne funkcje, a do tego być bezpieczna, estetyczna i przytulna. Jak zatem urządzić, umeblować i wyposażyć idealny pokój dla przedszkolaka?
Pokój dla przedszkolaka — funkcje
Dziecko w wieku przedszkolnym rozwija się bardzo dynamicznie, a w tym rozwoju pomaga odpowiednio zorganizowana przestrzeń. Przedszkolaki mają inne potrzeby niż niemowlęta. Pojawiają się nowe zainteresowania i aktywności, które wymagają nie tylko miejsca, ale i odpowiedniego wyposażenia. Urządzanie pokoju dla przedszkolaka warto więc zacząć od przeanalizowania potrzeb malucha.
Zasadniczo wyróżnić możemy cztery główne funkcje pokoju przedszkolaka. Jest to miejsce snu, zabawy, nauki i przechowywania. Dobrze zorganizowana przestrzeń dla dziecka obejmuje więc te cztery zasadnicze elementy, choć realizowane mogą być w różny sposób.
Funkcjonalność i ergonomia pokoju dla przedszkolaka to jednak nie wszystko. W rozwoju dziecka ogromną rolę gra również estetyka. Nie jest żadną tajemnicą, że wygląd otoczenia wpływa na nastrój, a dobra aranżacja może pobudzać lub uspokajać, rozwijać kreatywność lub ułatwiać skupienie itp.
Dziecko uczy się też, co jest atrakcyjne, a co nie. Pokój dla przedszkolaka urządzony ze smakiem pozwala więc kształtować wrażliwość dziecka i jego zmysł estetyczny. Wielu rodziców o tym zapomina i tworzy pokoje zinfantylizowane, w których liczy sie powierzchowna atrakcyjność pstrokatych kolorów czy błyszczących, często po prostu tandetnych dodatków. Ten blichtr jest może “fajny” dla małego dziecka, ale nie uczy go, czym jest prawdziwe piękno i autentyczna jakość.
Bezpieczny, ale nie zabezpieczony pokój dla przedszkolaka
Ostatnią kwestią przy urządzaniu pokoju dla przedszkolaka jest bezpieczeństwo. Nie uważam, że dziecku należy tworzyć przestrzeń sterylną i zabezpieczoną w 100 procentach. Oklejanie kantów mebli ochronnymi taśmami czy zabezpieczanie każdej szafki i szuflady systemami chroniącymi przed przytrzaśnięciem paluszków uważam za przesadę. Warto jednak zadbać o wysoką jakość wyposażenia w pokoju przedszkolaka, co przekłada się też na bezpieczeństwo.
Meble dla dzieci powinny więc być wykonane z mocnych materiałów, a ich konstrukcja musi być odpowiednio solidna i stabilna. Nie ma bowiem żadnych złudzeń, że dziecko będzie chciało wejść na stolik, pobujać się na krzesełku czy wspiąć się na komodę, by sięgnąć na półkę. Doskonale sprawdzają się więc meble drewniane, które doskonale znoszą dziecięce zabawy. Są mocne, stabilne i odporne na obciążenia, a w razie uszkodzenia są też łatwe do renowacji.
Podsumujmy — pokój dla przedszkolaka powinien być funkcjonalny. To znaczy, że ma zaspokajać potrzeby związane ze snem i wypoczynkiem, nauką, zabawą, jak i przechowywaniem. Ponadto musi być prawdziwie estetyczny, a więc nie przeładowany infantylnymi dekoracjami, ale urządzony ze smakiem, choć adekwatnie do wieku i możliwości percepcyjnych dziecka. Powinien też być bezpieczny, co nie oznacza w pełni zabezpieczony, ale wyposażony w rzeczy solidne, trwałe i dobrej jakości.
Jak urządzić pokój dla przedszkolaka — kilka zasad ogólnych
Funkcjonalność, estetyka i bezpieczeństwo to nie tylko kwestia wyboru odpowiedniego wyposażenia, ale również innych elementów aranżacji. Warto oczywiście pamiętać, że każde dziecko jest inne — ma swoje indywidualne potrzeby, emocje czy upodobania. Warto więc włączyć malucha w urządzanie jego pokoju. W końcu ma to być jego osobista przestrzeń. To bardzo ważne, bo wielu rodziców realizuje raczej swoją wizję tego, jak powinien wyglądać idealny pokój dla dziecka, zamiast skupić się na osobistych preferencjach swojej pociechy.
O ile jednak konkrety aranżacji warto konsultować z maluchem i planować indywidualnie, o tyle istnieją też zasady ogólne, których warto się trzymać, urządzając pokój dla przedszkolaka. Dotyczą one m.in. oświetlenia, doboru farb i dekoracji na ściany, materiału na podłogi czy podejścia do wyboru mebli.
Światło
Pokój dla przedszkolaka powinien być dobrze doświetlony. Oznacza to nie tylko odpowiednią ilość światła dziennego, ale również właściwe rozmieszczenie oświetlenia sztucznego.
Szczególnie dobrze doświetlić należy strefę zabaw i nauki. To tu dziecko spędza najwięcej czasu i tu angażuje się w różne aktywności wymagające dobrej widoczności. Strefy te warto więc urządzić w pobliżu okna, by za dnia nie wymagały włączania dodatkowych lamp. Warto też umiejscowić je tak, by główne źródło światła w pokoju doświetlało je porządnie, a do tego dołożyć można też punktowe oświetlenie — lampkę na biurko, stojącą lub kierunkowy kinkiet.
Z kolei strefa snu i wypoczynku może być w nieco ciemniejszym kącie. Tu przyda się miękkie, ciepłe i nieco przytłumione światło. Takie, które pozwoli maluchowi przygotować się do snu, ale nie będzie pobudzało. Przy łóżku, w zasięgu rączek warto umieścić małą lampkę nocną. Przedszkolaki często obawiają się ciemności i taka lampka pomaga je uspokoić. Nie możemy też zapomnieć o punktowej lampce, która pozwoli na czytanie bajek do snu. Takie światło powinno byc dosyć jasne, by czytanie nie wysilało wzroku, ale skupione na tyle, by nie “rozlewało się” na cały pokój przedszkolaka.
Warto też pomyśleć o oświetleniu miejsca do przechowywania odzieży czy zabawek. Dobrym pomysłem są meble z wbudowanym LED-owym oświetleniem półek. Ułatwia to m.in. znalezienie odpowiednich ubranek dla malucha, np. zimą, gdy dzień jest krótki i maluch wstaje do przedszkola, kiedy za oknem wciąż jest ciemno.
Oczywiście wybierając oświetlenie, trzeba zwracać uwagę na bezpieczeństwo. Warto ograniczyć ilość kabli i wtyczek, do których maluch ma dostęp. Tam gdzie to możliwe, warto więc postawić na lampki na baterie, a nie zasilane z sieci. Uważać trzeba też na oświetlenie, które mocno się nagrzewa. Tam, gdzie maluch ma dostęp, lepiej stosować żarówki LED, bo one nie nagrzewają się nadmiernie i nie ma ryzyka poparzenia się.
Ściany
Brudne ściany to zmora wielu rodziców. Pokój dla przedszkolaka warto więc pomalować farbami plamoodpornymi, zmywalnymi, a najlepiej szorowalnymi. Z nich łatwo będzie zmyć zabrudzenia, ślady rączek, farbki, kredki itd.
Można też wykorzystać odpowiednią, zmywalną tapetę. Trzeba jednak pamiętać, że przy remoncie wymienić będzie trzeba całe wykończenie ściany. Przy farbie można coś tylko podmalować czy uzupełnić. Malowanie to też łatwiejsza zmiana wystroju, bo nie trzeba skrobać starej powłoki, jak przy tapecie.
Jeśli natomiast zależy nam na dekoracyjnych wzorach na ścianach, wybrać można specjalne naklejki. W razie potrzeby można je łatwo usunąć, co pozwala na szybką i prostą zmianę wystroju.
W pokoju dla przedszkolaka istotne są też kolory ścian. Wybór palety jest oczywiście kwestią indywidualną. Warto tu pomyśleć przede wszystkim o upodobaniach malucha, ale także o spójności wystroju z aranżacją reszty mieszkania.
Nie chcę więc podawać konkretnego przepisu na kolorystykę w pokoju dla przedszkolaka. Chciałbym natomiast zwrócić uwagę na to, że warto stawiać na barwy jasne. Pomagają one doświetlić pokój i zwiększają poczucie przestronności. W strefie zabaw warto zastosować pobudzające akcenty w bardziej jaskrawych odcieniach. Nie można z nimi jednak przesadzać — mają pobudzać, ale nie rozpraszać.
Dla małych artystów warto też wydzielić część ściany na twórczość. Pomalować ją można farbą tablicową lub taką, po której można malować np. flamastrami. Pomoże to ograniczyć mazanie po ścianach do jednego konkretnego miejsca.
Podłoga
Urządzając pokój dla przedszkolaka, pomyśleć trzeba też o podłodze. Wybrać warto materiały łatwe do utrzymania w czystości. Sprawdza się np. dobrej jakości panele, które łatwo umyć.
Dobrym pomysłem jest też dywan. Może on wyznaczać strefę zabaw na podłodze — np. układania klocków czy puzzli. Skupienie tych aktywności na dywanie ogranicza bałagan w innych miejscach.
Świetnie sprawdzają się dywany z wzorem ulic, miast i map, po których można jeździć autkami czy bawić się lalkami i pluszakami. Zadbajmy jednak również o miejsce do zabaw plastycznych. Ciastolina czy farby na dywanie to spory kłopot, dlatego dobrze, by część kącika zabaw była na samych panelach. Jak wspomniałem, są one łatwe do utrzymania w czystości.
Meble
Meble do pokoju dla przedszkolaka powinny być funkcjonalne, solidne i estetyczne. Osobiście nie jestem fanem typowo dziecięcych mebelków, które uważam za zbyt infantylne. Maluchy szybko z nich wyrastają, a wtedy trzeba je wymienić, co wiąże się ze sporymi kosztami. Dlatego uważam, że tam, gdzie to możliwe, warto stosować “dorosłe” meble.
Dziecięce mebelki w dużej mierze są też po prostu tandetne. Wykonane z kiepskich, tanich materiałów, a więc łatwe do zniszczenia. Lepszym pomysłem jest solidne wyposażenie z litego drewna. Przetrwa ono naprawdę długo, a jeśli postawimy na odpowiednie modele, posłuży nie tylko przedszkolakowi, ale również nastolatkowi.
Odpowiednio wykończone (lakierowane lub olejowane) meble drewniane są też łatwe do utrzymania w czystości. W razie potrzeby można je też odrestaurować — przeszlifować i ponownie polakierować lub zaolejować. W przypadku mebli laminowanych uszkodzenie powłoki wiąże się w zasadzie z koniecznością wymiany całego elementu.
Dopasowanie mebli “dorosłych” do potrzeb dziecka jest oczywiście nieco trudniejsze, niż wykorzystanie wyposażenia projektowanego dla maluchów. Moim zdaniem jest to jednak gra warta świeczki, bo takie wyposażenie jest po prostu bardziej uniwersalne i “dorasta” wraz z dzieckiem.
Jak urządzić strefy funkcjonalne w pokoju przedszkolaka?
Przedstawiłem pewne ogólne zasady urządzania pokoju dla przedszkolaka, możemy więc przejść do konkretów. Różne funkcje tego pomieszczenia oznaczają, że pojawić się w nim powinny adekwatne strefy — nauki, zabawy, snu i przechowywania. Trzeba oczywiście mieć świadomość, że że strefy te nigdy nie są w pełni rozłączne i przenikają się wzajemnie (zabawa często przenosi się na łóżko, biurko wykorzystywane jest i do nauki i do działań artystycznych itd.). Postaram się jednak omówić przynajmniej kluczowe elementy każdej strefy.
Strefa snu i wypoczynku
Pokój dla przedszkolaka to jego sypialnia. Nie może tu zatem zabraknąć odpowiedniego łóżka. O ile niemowlę powinno mieć odpowiednie łóżeczko z zabezpieczającymi barierkami, o tyle przedszkolak może już swobodnie spać na “dorosłym” łóżku jednoosobowym.
Wiem, że na rynku dostępna jest cała gama bardzo atrakcyjnych łóżeczek dziecięcych o ciekawej formie (autek, domków, zamków, statków itp.). Takie łóżeczko to nie tylko miejsce snu, ale też zabawy i z pewnością ucieszy każdego przedszkolaka.
Po kilku latach okaże się jednak, że np. łóżeczko księżniczki nie jest już powodem do dumy, a do wstydu przed koleżankami. Nie mówiąc już o tym, że rosnący maluch po prostu przestanie się mieścić na takim dziecięcym meblu.
Uważam więc, że od razu warto zainwestować w porządne drewniane łóżko jednoosobowe, które posłuży od przedszkola aż do wczesnej dorosłości. Takie łóżka młodzieżowe mają klasyczną formę i być może nie są tak ciekawe, jak domki czy wozy strażackie, ale z pewnością wyróżniają się większą uniwersalnością. Pasują bowiem właściwie do każdego stylu aranżacji.
Zainwestować warto też w dobrej jakości materac, który również przetrwa wiele lat. Warto zaznaczyć, że w przypadku maluchów twardość materaca nie ma aż takiego znaczenia. Jednak jeśli dziecko przekroczy wagę 25-30 kg, staje się to istotne. Od razu warto zatem postawić na materac miękki lub średnio twardy. Takie modele zapewniają dobre podparcie i dopasowanie do ciała maluchów o niewielkiej wadze. O ile rama łóżka posłuży również starszym nastolatkom, a nawet dorosłym, o tyle materac z czasem może wymagać wymiany na twardszy, choć zależy to od indywidualnej budowy ciała i preferencji użytkownika.
Łóżko to zasadniczy element pokoju dla przedszkolaka, ale nie jedyny, o jaki należy zadbać w strefie snu. Odpowiednio dopasowana szafka nocna będzie miejscem na lampkę, książeczki do snu, przytulanki czy inne drobiazgi, które maluch chce mieć blisko siebie. Nad łóżkiem powiesić można też półki na czytanki i zabawki, a przy łóżku warto postawić krzesło dla rodzica, który będzie malucha usypiał.
Strefa nauki
Kolejna istotna strefa w pokoju dla przedszkolaka to miejsce nauki. Definiowana jest ona przez biurko i oczywiście w dużej mierze zazębia się ze strefą zabaw.
Jestem zwolennikiem “dorosłych” mebli do pokoju przedszkolaka, ale biurko jest tu wyjątkiem. Zwykły mebel tego typu będzie po prostu zbyt wysoki, a maluch nie będzie mógł przy nim wygodnie (i poprawnie) siedzieć.
Dlatego polecam stosowanie specjalnych biurek dla dzieci. By wydłużyć ich żywotność, warto wybrać modele z regulowaną wysokością. Jest jednak pewna “dorosła” alternatywa. Zamiast biurka dziecięcego postawić można bowiem stolik kawowy.
To meble z nisko osadzonym blatem, do którego spokojnie dostawimy małe krzesełko. Biurka co prawda oferują zazwyczaj dodatkowo funkcję przechowywania, ale odpowiednio dobrane stoliki również ją mają. Przykładem może być model Move z przesuwnym blatem, pod którym kryje się pojemny schowek.
Wybierając biurko lub stolik do nauki i zabawy zadbajmy nie tylko o odpowiednią wysokość blatu, ale też o jego wymiary. Taki mebel musi być pojemny, powinien pozwalać na swobodne czytanie, rysowanie, malowanie itp.
Poza biurkiem kluczowe jest dobranie odpowiedniego krzesełka dla dziecka. Powinno mieć odpowiednia wysokość (najlepiej regulowaną) i wyprofilowane oparcie podpierające całe plecy. Miękkie siedzisko będzie dodatkowym atutem. Krzesełko powinno też być na tyle lekkie, by maluch mógł samodzielnie i bez trudu je przestawiać.
Na biurku powinna stanąć kierunkowa lampka z regulacja położenia, nad nim sprawdzą sie natomiast półki na książeczki, przybory artystyczne itp.
Strefa zabawy
Pokój dla przedszkolaka to również miejsce zabaw i to na tej aktywności maluchy spędzają najwięcej czasu. Dobrze wiem, że w zasadzie cały pokój będzie wykorzystany do zabaw, warto jednak wyznaczyć kilka miejsc na konkretne aktywności.
Pisałem już o tym, że dywan może skutecznie ograniczyć rozrzucanie klocków po całym pomieszczeniu. Zapewni też ciepło i miejsce do leżenia, siedzenia i turlania się na podłodze. Odrobina miejsca na gołej podłodze to z kolei świetny kącik na “brudne” zabawy z farbkami, plasteliną, materiałami sypkimi, klejącymi itp.
Podobnie jak biurko, strefa zabaw powinna znajdować się blisko okna, co zapewni dobre doświetlenie. Dodatkowo kierunkowy kinkiet lub stojąca lampa dadzą światło w pochmurne dni czy po zmroku.
Przechowywanie
Przechowywanie w pokoju dla przedszkolaka dotyczy wielu różnych elementów. Zmieścić musimy tu zabawki, książeczki, przybory do malowania i rysowania, ubranka, pościel malucha itd. Elementy te powinny być pod ręką w odpowiednich miejscach — zabawki blisko strefy zabaw, książeczki przy biurku itd. Dlatego ciężko mówić o osobnej strefie przechowywania, choć można wydzielić kącik na garderobę.
W takiej garderobie najlepiej umieścić solidną komodę. Maluchy raczej nie mają wielu ubrań, które powinny wisieć w szafie, więc półki i szuflady są lepszym pomysłem. Co więcej, dobrze dobrana, niska komoda da dziecku dostęp do swoich ubranek, co pozwoli na szybszą naukę samodzielności.
Jeśli jednak boicie się totalnego bałaganu, wybierzcie wysoką komodę. W niskich półkach umieścicie to, do czego maluch może mieć dostęp, wyżej to, czego ma nie ruszać.
Komoda to także doskonały mebel na zabawki. W pokoju dla przedszkolaka sprawdzi się komoda z półkami, np. model Minimal lub Vigo. Na półkach dziecko może poukładać pluszaki, resoraki czy inne przedmioty, którymi często się bawi. W szafkach i szufladach pomieści natomiast klocki, puzzle i inne drobne elementy czy zestawy, które powinny być w jednym miejscu.
Zamiast (lub obok) komody wybrać można też regał. Moim zdaniem dobrym pomysłem jest mebel łączący przestrzenie otwarte i zamknięte — tak jak np. regał Cubic. To mebel wysoki, więc znów można wprowadzić podział — dolne poziomy będą na rzeczy, do których dziecko ma mieć swobodny dostęp, górne na to, czego samo nie powinno sięgać.
Pokój dla przedszkolaka warto wyposażyć również półki i szafki wiszące. Dadzą dodatkowe miejsce na różne przedmioty i pomogą zagospodarować przestrzeń nad podłogą, co da więcej miejsca na zabawy.
Dorosłe meble do pokoju dla przedszkolaka
Dobrze dobrane, ”dorosłe” meble do przechowywania posłużą zarówno przedszkolakowi, jak i nastolatkowi czy młodemu dorosłemu. Będą rosnąć razem z dzieckiem, dając dostęp do kolejnych półek i zapewniając miejsce na kolejne przedmioty. Takich mebli nie będziecie musieli wymieniać co kilka lat, bo nie da się z nich wyrosnąć. Są więc inwestycją na lata.
Jeśli dodatkowo postawicie na drewniane meble wysokiej jakości, możecie być pewni, że będą estetyczne, dopasowane do różnych aranżacji i gustów. Takie wyposażenie nie wychodzi z mody, nie jest infantylne i cukierkowe. Pomaga budować w dziecku poczucie prawdziwej estetyki i świadomość wartości, jaką niesie wysoka jakość materiałów oraz wykonania. Moim zdaniem to znacznie lepszy wybór niż dziecięce mebelki, które co rusz trzeba wymieniać.
Komentarze