Pokoje nastolatków – jak utrzymać je w czystości i porządku?
Największą zmorą rodziców dorastających dzieci jest brak pilnowania porządku przez latorośl. Pokoje nastolatków potrafią być „przyozdobione” kubkami po herbacie czy ubraniami rzuconymi na fotel. Niedbalstwo jest tłumaczone brakiem czasu i sławnym: „oj, mamo”. Czy nieład w pokoju dziecka jest do okiełznania?
Funkcjonalność pokoju dla dziecka
Projektując pokój dla dziecka jeszcze nie wiesz, co wydarzy się za kilkanaście lat. Pokoiki dziecięce często są aranżowane pod wygodę mamy. I nic w tym dziwnego. To ona spędzi tam wiele godzin, przewijając i dbając o maleństwo.
W ciągu tych kilkunastu lat może nawet przeniesie się z rodziną do większego mieszkania lub domu na obrzeżach miasta… i właśnie w tym momencie warto przemyśleć, gdzie pokój nastolatka powinien się znaleźć.
Aby utrzymać porządek i ład w jego pokoju, warto rozplanować przestrzeń mieszkania tak, aby młodzież po drodze napotkała kilka ważnych „stacji”.
Pokoje nastolatków a przedpokój – jakie to ma znaczenie?
Pierwsza stacja to oczywiście przedpokój. Estetyka podpowiada nam, aby znajdowało się w nim niewiele przedmiotów. Również ze względu na to, że to ważny ciąg komunikacyjny. Jednak jedna rzecz musi się znaleźć w przedpokoju obowiązkowo. To wieszak.
Nie ważne, jak będzie wyglądał, musi być w zasięgu ręki. Pojemna szafa może nie zdać egzaminu. W tym pomyśle chodzi o to, aby nastolatek w drodze do swojego pokoju, odłożył kurtkę, klucze, plecak i zdjął buty tuż po zamknięciu za sobą drzwi mieszkania.
W ten sposób jego rzeczy nie znajdą się w salonie, kuchni, łazience czy na fotelu w pokoju rodzeństwa. Prośba o odkładanie tych rzeczy do szafy może skutkować tłumaczeniami o braku czasu i oczywiście… „oj, mamo”. Dlatego bezwzględnie na drodze nastolatka do jego pokoju musi znaleźć się wieszak z wieloma haczykami. Siedzisko do przedpokoju tuż pod wieszakami to równie dobry pomysł.
Salon z kuchnią
Stacja druga to salon z kuchnią. Otwarte aranżacje wnętrz od lat są na topie. Dobrze zaprojektowana przestrzeń potrafi sprawić, że optycznie pomieszczenie stanie się większe. Większośc dobrych dekoratorów i architektów wnętrz walczy o uzyskanie wrażenia dużej przestrzeni.
Przestrzeń otwarta ma również swoje plusy, jeśli mieszkasz pod jednym dachem z nastolatkiem. Zawsze, gdy wychodzi lub wróci do domu, nawet przygotowując dla niego posiłek będziesz mogła przypomnieć mu o odłożeniu jego rzeczy na miejsce.
Otwarte przestrzenie mają również przyciągać do nich innych domowników. Niezawodnym sposobem na naukę porządku jest utrzymywanie przyjacielskich relacji z młodzieżą. Czasem bywa, że bałagan w pokoju ma swoje korzenie w nastoletnim buncie. Pozostając przyjacielem swojego dziecka, masz wpływ na jego zachowanie.
Pokoje nastolatków – jak zaprojektować go funkcjonalnie?
Niezawodnym sposobem na bałagan w pokoju jest dużo przestrzeni magazynowej. Półki drewniane, szafy, biurko z czterema szufladami, łóżko z pojemnikiem na pościel… to wszystko składa się na nieocenioną pomoc w utrzymaniu ładu.
Wielu rodziców uważa, że dziecku wystarczy szafa i kilka półek na książki. To duży błąd. Jeżeli zadbamy o odpowiednią ilość przestrzeni magazynowej, nastolatek nauczy się odkładać rzeczy na swoje miejsce. Zamiast układać z nich piramidy na fotelu.
Osobna półka na koszulki, osobna na jeansy, szuflada na notatniki i długopisy (flamastry, kredki, zakreślacze, piórnik etc.) i tak dalej… Jeżeli dziecko będzie wiedziało, gdzie dokładnie ma odkładać rzeczy, będzie również wiedzieć gdzie ich szukać.
Komoda drewniana dębowa jest świetnym rozwiązaniem. Pokój nastolatków może nawet mieć dwie komody lub trzy, jeśli przestrzeń na to pozwoli. Komoda jest bardzo praktyczna dla młodzieży, ponieważ ilość szuflad pozwala na dowolną segregację rzeczy.
Komody z drewna są pojemne, ustawne, a także trwałe (co w pokoju nastolatków ma duże znaczenie). Mała uwaga dla rodziców. Jeżeli w komodzie szuflady nie są wykorzystane w 100%, nie oznacza to, że przestrzeni magazynowej jest wystarczająco. Zadbajmy o to, aby każda półeczka, szafka, szuflada miały jedno przeznaczenie, czyli była do jednego typu przedmiotów.
Zamiast upychać wszystko w jednym miejscu, dajmy rzeczom trochę więcej miejsca. Wówczas łatwiej będzie odnaleźć to, czego młodzież aktualnie poszukuje.
Pozwól nastolatkom na własną aranżację wnętrza
Nic nie działa tak dobrze na naukę i utrzymanie porządku w pokoju nastolatków, jak aranżowanie własnej przestrzeni. Dać możliwość zaprojektowania pokoju, to jak dać odpowiedzialność za to, co się w nim dzieje.
Dla wielu rodziców to niewyobrażalne? Możliwe. jednak warto zastanowić się nad tym pomysłem choć przez chwilę. Jedną z głównych przyczyn robienia bałaganu w pokoju jest brak przywiązania do przestrzeni. Wszystko, co otrzymujemy jako gotowiec, wzbudza w nas mniej entuzjazmu, niż to, co zrobiliśmy sami.
Dając nastolatkowi możliwość decydowania o tym, co ma znaleźć się w pokoju nastolatków, przyzwyczajamy go do dbania o własne rzeczy. Sobie natomiast dajemy do ręki argument, który jest równocześnie przygotowaniem dziecka do wyjazdu na studia bądź wyprowadzki z domu w późniejszym czasie.
Łóżko drewniane z szufladami
Przeglądając blogi parentingowe, zauważyliśmy że często pojawia się tam kwestia tego, jakie łóżko do pokoju nastolatków wybrać. Czy powinno mieć standardowe 90 cm szerokości, czy więcej? Jakie wymiary łóżka będą optymalne na cały okres nastolęctwa?
Jeżeli tylko metraż pokoju nastolatków na to pozwoli, wybierz łóżko drewniane z szufladami. Stawiamy na szerokość powyżej 90 cm, ponieważ łóżko z litego drewna może posłużyć zdecydowanie dłużej, niż kilka lat.
Łóżka o szerokości 140 cm, 160 cm lub nawet 180 cm będą optymalne nie tylko ze względu na komfort snu. Duże szuflady, które mieszczą się pod rama łóżka to kolejna przestrzeń magazynowa, o której wspominaliśmy wyżej.
Gdy nastolatek opuści dom rodzinny, szerokie łóżko może być przeniesione do pokoju dla gości lub pojechać za młodym dorosłym do jego domu. Faktem jest, że czasem wynajmowane są mieszkania bez wyposażenia, więc posiadanie własnego, dobrej jakości łóżka, może być sprawą kluczową.
Pokoje nastolatków potrafią być utrapieniem, ale nie ma sytuacji, z której nie można wyjść sposobem!
Komentarze